czwartek, 7 lutego 2008

w smutku człowiek jest zawsze sam

Może właśnie dlatego samotność jest człowiekowi od czasu do czasu lekarstwem, że właśnie w totalnej samotności, w doświadczeniu pustki i w oddzieleniu od innych zaczyna się prawdziwa rozmowa. Trzeba nam nauczyć się przeżywać własne smutki, niepowodzenia, trzeba być samemu, żeby zwrócić się ku Bogu z miłością i wejrzeć w siebie. Boli, czasem bardzo, ale kto powiedział, że iść za Chrystusem niosąc swój krzyż to zadanie dla mięczaków?
Pamiętaj!
Nie jesteś jednak samotną wyspą, Twoja samotność jest po to, żeby każdy spotkany człowiek był powodem do radości i do świętowania, tak jak świętuje osoba, która zagubiła się w nieznanym miejscu, w górach i z nadzieją wyczekuje na głos ludzkich kroków...

Brak komentarzy: