Wciąż zastanawia mnie "mechanizm" nawrócenia. Nawrócenie jest miejscem chyba najbardziej kluczowym i jednocześnie najbardziej delikatnym oraz trudno werbalizowalnym w naszym życiu religijnym (rozumianym jako nieustannie trwający proces sprzężeń zwrotnych, w którym ateiści widzą "błędne koło").
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz